ŚWIĘTOKRZYSKI ZJAZD PRAWA I SPRAWIEDLIWOŚCI |
2016-11-27 |
Kielce. Zjazd Okręgowy rozpoczął się od mszy świętej. Odprawiona ona została o godzinie 9.30 w Bazylice Katedralnej w Kielcach. Tuż po niej złożone zostały kwiaty przy tablicach upamiętniających prezydenta Lecha Kaczyńskiego, wicepremiera Przemysława Gosiewskiego i inne osoby, które zginęły w katastrofie smoleńskiej. Obrady rozpoczęły się o godzinie 11.00 od wystąpienia posła Krzysztofa Lipca, który podsumował swoją kadencję. Przewodniczący zjazdu senator Jarosław Rusiecki odczytał wniosek Jarosława Kaczyńskiego o powołaniu przez zjazd na prezesa okręgu Krzysztofa Lipca. Za tą kandydaturą opowiedziało się 395 delegatów. Przeciw było 161, 19 wstrzymało się, a trzy głosy były nieważne. /Radio Kielce/Pełnomocnik świętokrzyskiej organizacji PiS zaznaczył, że zjazd w Kielcach jest największym w Polsce oraz historii regionalnych struktur partii. Bierze w nim udział ponad 800 osób. - Dziękuję tym wszystkim, którzy doprowadzili do tego, że dziś w tak licznej wspólnocie możemy się spotkać, aby na nowo podjąć te wyzwania, które są przed nami w Świętokrzyskiem – powiedział Krzysztof Lipiec. Poseł ostro skrytykował politycznych konkurentów. - Musimy się odbić od dna, do którego dotarliśmy po ośmiu latach rządów PO i PSL, nie tylko na szczeblu centralnym, ale również w województwie. Region zajmuje najniższe pozycje we wszelkiego rodzaju rankingach. Tak dalej być nie może. Mając dobry program jesteśmy w stanie stanąć za dwa lata do zwycięskiego boju o świętokrzyską ziemię. Jestem przekonany, że potrafimy to uczynić, Możemy znacznie więcej, bo jest taki potencjał w świętokrzyskim PiS. Drzemie w nas wielka energia i nie możemy jej zmarnować. Musimy wykorzystać tę energię dla Polski i Świętokrzyskiego, bo Świętokrzyskie potrzebuje dobrej zmiany. Ta dobra zmiana już się zaczęła – stwierdził Krzysztof Lipiec. /Echo Dnia/ 


